Po 10 dniach meki przed komputerem nadszedl czas na 3 dni wypoczynku.
Wycieczka do Jasalmer, polozonego na pustyni Thar.
No a jak pustynia, to i wielblady i safari na wielbladzie przez pustynie i noc spedzona
pod glym niebem ;)
Pustynia owa to co prawda nie Sahara, ale ciekawe doswiadczenie, diuny papieru toaletowego...


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz